Ciachaj

Instrukcja składania Domu prywatnego.
Projekt autorstwa Karola Auguścika.

Dom prywatny dostępny jest TUTAJ.

Do montażu domku konieczny jest klej. My używamy do naszych produktów kleju Uniwersalnego D3 z firmy Dragon. Po wyschnięciu staje się bezbarwny. Polecamy jednak po każdym połączeniu elementów oczyścić je z nadmiaru kleju dla lepszego efektu wizualnego. Do aplikacji i oczyszczania używamy wykałaczek, które znacznie ułatwiają ten proces. Jeśli domek jest niestabilny – warto przytrzymać dany element przez chwilę, by klej zasechł i dopiero po chwili przyklejać kolejne części.

Instrukcja składania:
1. Dach
2. Okna i drzwi
3. Ściany
4. Komin
5. Łóżko

Dach

Zaczynamy od złożenia dachu. Klej nakładamy na wąskie elementy i/lub na krawędzie dachu. Warto złożyć go najpierw na sucho by dobrze dopasować elementy. Przy ustawianiu należy kierować się tym, by dachówki były skierowane prawidłowo w dół.

Elementy składamy i otrzymujemy gotowy dach.

Okna i drzwi

Następny krok to wklejenie okien i parapetów. Klej nakładamy na krawędzie okien (warto dać ciut więcej kleju) z plexi oraz na jedną krawędź parapetu.

W pierwszej kolejności umieszczamy we wnękach parapety. Umieszczamy je tak, by wystawały na zewnątrz czyli na stonę z grawerowaniem. Następnie wklejamy okna. Tutaj warto chwilę poczekać aż dobrze zaschną.

Ściany posiadają jeszcze otwory na piętro, które warto po zaschnięciu okien umieścić przed montażem z resztą ścian. W tym celu klej nakładamy na krawędź pięterka.

Tym razem wklejamy je od wewnętrznej strony domku (ściana bez grawerowania).

Po montażu okien możemy zacząć montować drzwi. Elementy należy przygotować tak jak na zdjęciu poniżej. Element szerszy jest przeznaczony do górnej wnęki w drzwiach na ściance wskazanej poniżej. To niezwykle istotne przy dalszym montażu. Pozostałe zawiasy są jednakowe. Istotne jest by po zamontowaniu otwory były z tej samej strony. W otworach w drzwiach umieszczamy klej.

Wklejamy klamki. Następnie zawiasy umieszczamy tak, by otwory znajdowały się po stronie wewnętrznej ścian (bez grawerowania) i umieszczamy w nich drzwi. Dzięki temu drzwiczki będą otwierane do wewnątrz.

Ściany

Po przeschnięciu elementów możemy rozpocząć łączenie ścian z podłogą. Uwaga! Tutaj istotne jest dobre ustawienie ścian z podłogą (tylko jedna konfiguracja jest prawidłowa) – zalecamy połączenie ścian na sucho, tak by wszystkie elementy do siebie pasowały, a następnie rozpoczęcie klejenia. Klej nakładamy na wszystkie krawędzie, które będą ze sobą połączone oraz na ząbki.

Unosimy wszystkie ścianki łącząc je ze sobą. Następnie nakładamy klej na fasadę. Jeden z elementów (ścięty wewnątrz) należy umieścić na ścianie z drzwiami (powinien on osadzić się na wystającym zawiasie), drugi pasuje do przeciwległej ściany.

Ozdobniki umieszczamy na ścianach tak jak na zdjęciach poniżej. Nie umieszczamy jeszcze dachu na konstrukcji!

Komin

Do zestawu dołączony jest komin. Podłużne części pokrywamy klejem po stronie bez grawerowania tak, jak na zdjęciu poniżej.

Elementy łączymy ze sobą oraz nakładamy klej na pozostałe elementy.

Połączonymi ze sobą prostokątami obudowujemy podstawę komina. Następnie nakładamy przód i możemy umieścić wewnątrz element z grawerowanym płomieniem.

Tak przygotowany komin umieszczamy we wnęce dachu. Teraz dach z kominem możemy umieścić na domku. Dzięki temu dobrze widać wysokość, na jaką komin będzie wystawał ponad dach. To też moment, w którym można przykleić komin do dachu jeśli ma on pozostać nieruchomy. Można również przykleić dach do budynku, my nie polecamy jednak sklejania tych części. Jeśli dach pozostanie niesklejony z podstawą – będzie można zaglądać do środka.

Kolejnym krokiem jest wykończenie na górze, które składa się z dwóch elementów. Klej nakładamy na cienki kwadrat i przyklejamy je ze sobą.

Następnie nakładamy klej na górną część komina i dodajemy połączone kwadraty.

Łóżko

Na krawędzie łóżka należy nałożyć klej i połączyć wszystkie części ze sobą tak, jak na zdjęciu poniżej.

W razie wątpliwości, problemów z produktami lub montażem zapraszamy do kontaktu 🙂

Projekt autorstwa Karola Auguścika.